Dyskusja:Zbiory rozłączne

Błąd językowy(?)

Zastanawiam się czy w ostatnim zdaniu nie ma błędu językowego, użyto w nim słowa PRZEKRÓJ a z tego co się orientuję powinno być PRZECIĘCIE. W języku matematycznym przekrój zbiorów raczej kojarzy się z przekrojem Dedekinda. A za tem słowo "przecięcie" powinno być podpięte do artykułu "Część wspólna", zaś "przekrój" należałoby podłączyć pod artykuł "przekrój Dedekinda".

Lesio

A zbiory puste?

Czy dwa zbiory puste są także rozłączne? Ich iloczyn jest zbiorem pustym. Warto by uwzględnić ten aspekt w artykule. 83.25.104.234 (dyskusja) 22:08, 31 paź 2008

• Nie widzę tu żadnego specjalnego aspektu. Zbiór pusty nie ma żadnego elementu, więc nie ma też żadnego elementu wspólnego z jakimkolwiek zbiorem. Zatem jest rozłączny z każdym zbiorem, w tym z samym sobą (ze zbiorem pustym). CiaPan (Odp.) 21:59, 8 paź 2009 (CEST)

• A może to pytanie było prowokacją? O ile wiem, to zbiór pusty jest dokładnie jeden. Co wcale nie przeszkadza mu być rozłącznym ze sobą samym. Dziwne, naprawdę dziwne....
  --H. Kozera (dyskusja) 13:07, 9 paź 2009 (CEST)